W drugi weekend września najlepsi lekkoatleci do lat 19, wyznaczyli sobie spotkanie w Radomiu, gdzie odbyły się PZLA Mistrzostwa Polski Juniorów w Lekkiej Atletyce. Reprezentacja województwa opolskiego, jak na nasz potencjał była dość liczna i składała się z 4 kobiet i 11 mężczyzn. Start naszych zawodników należy uznać za udany. Prym w ekipie wiedli zawodnicy KU AZS Politechniki Opolskiej. Ale po kolei.
W przedstartowych przewidywaniach liczyliśmy, że walkę o podium będą toczyć Marek Mucha oraz Jakub Nalepa (obaj AZS P.O.) - byli najwyżej sklasyfikowani i nie zawiedli.
Marek Mucha, nasz mistrz Europy juniorów młodszych sprzed 2 lat, miał zawirowania formy ale na czas „wrócił do żywych”. W eliminacjach rzucił 67,99 m i pewnie, na drugim miejscu zakwalifikował się do finału. Od pierwszej kolejki prowadził w konkursie Eryk Kołodziejczak ze Startu Nakło, który w każdy rzucie powiększał przewagę nad naszym reprezentantem. Kiedy w piątej kolejce rywal rzucił 70,40 m wydawało się, że Marek musi pogodzić się z przegraną i cieszyć się srebrem. Ostatni rzut naszego mistrza – daleki poza granicę 70 m. Sędziowie zmierzyli 70,45. Jeszcze tylko chwila napięcia przy ostatnim rzucie rywala i wybuch radości, gdy oszczep ląduje przed granicą siedemdziesiątki. Marek Mucha i jego trener Krzysztof Ziemba są w tej chwili najszczęśliwszymi na stadionie.
Drugi medal rangi mistrzostw Polski w swojej wywalczył w biegu na 5000 m Jakub Nalepa. Po ubiegłorocznym zwycięstwie wśród juniorów młodszych na 3000 m, Kuba zdobył brązowy medal na najdłuższym dystansie. Od startu uformowała się czołówka 9-10 zawodników. W tej stawce biegł Kuba. Tempo było trochę szarpane, a dyktował je lider tabel, który jak się później okazało, zapłacił za to słono, nie kończąc biegu. Wychowanek Juvenii Głuchołazy, a od tego sezonu zawodnik KU AZS Politechniki Opolskiej systematycznie przesuwał się do przodu stawki. Kosztowało go to trochę sił, ale widać było, że stać go na wiele. Na 800 m przed metą jeden z zawodników decyduje się na ostry zryw. Ucieka na ok.30 m. Na ostatnim okrążeniu to właśnie Kuba daje sygnał do pogoni za śmiałkiem. Na ostatnią prostą pierwszy wchodzi Wiktor Szynaka (MKL Toruń) i nie oddaje pierwszeństwa do mety. Walka o drugie miejsce jest zacięta. Kuba przegrywa ją zaledwie o 0,2 s. Po biegu jest jednak tylko radość! Gratulacje dla trenera Mariusza Żabińskiego, który prowadzi Jakuba z sukcesami już od 2 lat.
Dwa szóste miejsca są udziałem zawodników startujących na dystansach płotkarskich. Klaudia Kronburg, wieloboistka z pięcioma medalami mistrzostw Polski w dorobku, która mogła mieć nadzieje na awans do finału w kilku innych konkurencjach, zameldowała się na mecie biegu na dystansie 100m ppł. za pięcioma szybszymi rywalkami. Tak w eliminacjach jak i w finale biegała pod silny, przeciwny wiatr (- 2,7m/s). Stąd wyniki dalekie od jej możliwości – 14,86 i 14,88. Docelową imprezą dla zawodniczki KU AZS Politechniki Opolskiej będą wielobojowe mistrzostwa Polski. Mamy nadzieje, że trener Ryszard Marcinów jak zwykle przygotuje ją na medal.
Kolega klubowy Klaudii, Robin Biliński wywalczył również szóste miejsce w biegu na dystansie 400m ppł. Do finału wszedł z ósmym czasem - 55,16 s. Rezultat ten był znacznie słabszy od „życiówki”, ale jego przygotowania do sezonu były dość mocno zakłócone. W finale Robin uzyskał znacznie lepszy wynik 54,64 s, tym samym potwierdzając przynależność do ścisłej, krajowej czołówki. Trenerem Robina Bilińskiego jest Jacek Dziuba.
Aleks Stokłosa (KU AZS P.O.) również startował na dystansie 400m ppł. Zajął w eliminacjach miejsce dziewiąte z czasem 55,30 s. Uzyskał tym samym prawo startu w finale B. Jak się okazało zwyciężył w nim, poprawiając rekord życiowy na 54,83 s.
Szóstą pozycję w konkursie trójskoku zajął zawodnik LUKS Namysłów -
Julian Mikuśkiewicz. W eliminacjach uzyskał wynik 13,78 m, by w finale skoczyć na odległość 14,32 m, niestety z pomocą wiatru o sile +2,7m/s. Trenerem Juliana jest Leszek Głowacki.
Pan Leszek Głowacki trenuje również skoczków wzwyż – Bartosza Krzywińskiego i Igora Fiała. Obaj startowali w 12- osobowym finale, obaj też uzyskali wynik – 195 cm. Dla Igora to nowy rekord życiowy. Bartosz zajął miejsce dziewiąte a jego kolega z LUKS Namysłów został sklasyfikowany na 11 miejscu.
Po eliminacjach w biegu na 400 m Julia Hetmańska, zawodniczka GIM 2 Nysa, uzyskała prawo do startu w finale B, uzyskując wynik 59,51 s. W biegu o miejsca 9-16, Julia zajęła drugie miejsce z wynikiem 58,98 s. Podopieczna trenera Tomasza Kołodzieja sklasyfikowana została na 10 pozycji.
Udany start zaliczyła również zawodniczka trenera Pawła Pieroga – Julia Grubiak. Reprezentantka głuchołaskiej Juvenii w eliminacjach biegu na dystansie 400 m ppł. ustanowiła rekord życiowy wynikiem 66,68 s. To pozwoliło jej na start w finale B. Czwarte miejsce w tym biegu (67,49) dało jej w ostatecznym rozrachunku 12 pozycję.
Pozostali zawodnicy uzyskali następujące rezultaty:
rzut dyskiem – Karolina Szelwach (MGOKSiR Korfantów) – 34,46 m (15 m.)
100 m – Dawid Pokora (Orzeł Namysłów) – 11,14s (21 m.)
200 m – Dawid Pokora (Orzeł Namysłów) - 22,5s (19 m.)
400 m – Paweł Ścira (KU AZS P.O.) - 52,20s (21m.)
400 m p.pł. - Bartosz Habrych (LUKS Namysłów) – 70, 95s
W kolejny weekend do rywalizacji staną juniorzy młodsi. Mamy nadzieję, że oni także wzbogacą dorobek opolskiej lekkoatletyki w mistrzowskich imprezach.
Jan Macjon