Nim przedstawimy kolejną relację z Mistrzostw Polski, tym razem młodzieżowców, trzeba podsumować start dwóch zawodników Opolszczyzny w reprezentacji kraju na Mistrzostwa Europy Juniorów w Tallinie. Tego zaszczytnego wyróżnienia dostąpili: Filip Rak ( AZS KU PO) trener - Jacek Dziuba, w biegu na 1500m oraz Jakub Korejba (Chemik Kędzierzyn - Koźle) trener- Adam Domin, w rzucie dyskiem.

W eliminacjach biegu na 1500m Filip pobiegł bardzo rozsądnie. Był czujny biegnąc w zwartej stawce. Stopniowo przyspieszał na 300m przed metą i zdecydowanie finiszował na ostatniej prostej. Taka taktyka dała mu pewne zwycięstwo w czasie 3:50,67 i awans do finałowej rozgrywki. Przed finałem dotarła z Tallina wiadomość o odnowieniu kontuzji u naszego biegacza. Uraz nie będzie na tyle poważny, by uniemożliwić mu start w mistrzostwach świata w połowie sierpnia, ale wyraźnie utrudnił mu start w finale ME. Widać było, że nie może rozwinąć skrzydeł. Na mecie zameldował się dopiero na 9 miejscu, z czasem 1:50,00 - wyraźnie słabszym od swojej życiówki (3:44,32).

Jakub Korejba w eliminacjach rzutu dyskiem zbliżył się do swojej życiówki (54,80) co dało mu 6 miejsce w grupie eliminacyjnej, ale niestety dopiero 13 w całych eliminacjach i Kuba zajął tym samym pierwsze miejsce poza finałem.

Był to pierwszy poważny start naszych utalentowanych juniorów w rywalizacji międzynarodowej. Mamy nadzieję, że nie ostatni. Ich udział w mistrzostwach będzie procentować na przyszłość i pozwoli nabyć sportowego doświadczenia. Życzymy im udanej drugiej części sezonu.

Na odbywających się w dnniach 24 - 25 sierpnia w Suwałkach Młodzieżowych Mistrzostwach Polski, Opolszczyznę reprezentowała skromna, 6 - osobowa ekipa zawodników AZS KU PO. Opolanie wypadli w tych zawodach nadspodziewanie dobrze, przywożąc z dalekich Suwałk aż cztery medale. Za sensację można przyjąć tytuł mistrzostw kraju wywalczony przez męską sztafetę 4x400m w składzie: Jakub Bujak, Robin Biliński, Bartosz Habrych, oraz Dawid Buck. Akademicy walczyli z pełną determinacją na każdej ze zmian i na finiszowych metrach okazali się lepsi od faworyzowanej ekipy AZS Katowice. Czas zwycięzców - 3:12,62.

    

Wcześniej każdy z członków "złotej" sztafety startował, i to z powodzeniem, w swoich, w swoich koronnych konkurencjach. W biegu na 400m doskonale spisał się Dawid Buck. Ustanowił nowy rekord życiowy wynikiem 47,29 i zdobył tytuł wicemistrza kraju.

Robin Biliński wystartował w biegu na 400m ppł. I on spisał się na medal - brązowy. Wywalczył go po zaciętym boju, ustanawiając wartościowy rekord życiowy - 53,02s. Na tym samym dystansie startował również Bartosz Habrych. On jednak nie może uznać swojego startu za udany. Zajął 12 miejsce z wynikiem 57,78 s, który wyraźnie odbiega od jego rekordu życiowego ustanowionego w maju b.r.

Czwarty zawodnik "złotej" sztafety - Jakub Bujak, od pewnego czasu specjalizujący się w wysokich płotkach (poprzednio skakał wzwyż), wynikiem 14,00 ustanowił swój nowy rekord życiowy. Ten bardzo dobry rezultat dał mu niestety dopiero czwarte miejsce, jak mawiają niektórzy, pechowe miejsce.

Bardzo ucieszył nas występ Marka Muchy. Nasz były mistrz Europy juniorów młodszych w rzucie oszczepem, przez ostatnie sezony borykał się z kontuzjami, trudno przystosowywał się do zmiany wagi sprzętu i ogólnie brakiem dyspozycji odpowiednich do swoich możliwości. W Suwałkach Marek rzucając 66,05 m zdobył nieoczekiwanie brązowy medal i mamy nadzieję, że będzie on symbolicznym początkiem powrotu Marka do czołówki krajowej.

W biegu na 800 m wystartował Marcel Chodura z LUKS MGOKSiR Korfantów, który z wynikiem 1:54.38 ostatecznie zajął 8 miejsce.

Skład naszej ekipy uzupełniała Aleksandra Lach. Ta wszechstronna i waleczna zawodniczka wystartowała w konkursie skoku o tyczce. Zajęła w nim 9 miejsce z wynikiem 3,00 m.

4 medale zdobyte w Suwałkach powiększyły pulę medalową naszego województwa w tym roku do 27 krążków, więc znów zapowiada się rekordowy sezon dla naszej lekkoatletyki. Zawodników do mistrzostw przygotowali trenerzy: Krzysztof Zięba, Jacek Dziuba, Kamil Kobiałka i Mariusz Żabiński.

                                                                                                                                                                      Jan Macjon